W ostatni czwartek 4 sierpnia odbyło się spotkanie (naszym zdaniem ostatniej szansy) w Ministerstwie Finansów. W spotkaniu udział wzięło kilku producentów myjni, przedstawiciel jedynego producenta kas fiskalnych do myjni, oraz 2 przedstawicieli Stowarzyszenia Myjnie Polskie. Ze strony MF spotkanie prowadził dyrektor departamentu podatków (więc osoba kompetentna). Do tego kilka osób zdalnie. Na początku Piotr Andrzejewski prezes firmy BKF przedstawił bardzo interesujące rozwiązanie zastosowanie 1 kasy (dowolnego producenta) na całą myjnię. Prezentacji towarzyszyły komentarze pani prawnik, pokazujące że rozwiązanie to nie łamie treści rozporządzenia i można go zastosować. Prowadzący spotkanie jednoznacznie odrzucił możliwość zastosowania takiego rozwiązania, a pomysłodawcę odesłał do Krajowej Izby Skarbowej, dodając że na odpowiedź czeka się 3 miesiące. Opinia ta w naszym przekonaniu jednoznacznie odcina jakiekolwiek szanse takiego rozwiązania i pokazuje, że 1 kasa na 1 wrzutnik to jakaś obsesja MF. Następnie poinformowaliśmy Pana Dyrektora o sytuacji ekonomicznej branży, na co usłyszeliśmy odpowiedź, że podwyżki dotykają wszystkich również jego. Na wniosek o kolejne przesunięcie końcowego terminu fiskalizacji, poinformowano nas że nie ma takiej możliwości, ponieważ termin przesuwany był od stycznia (żadnego wrażenia nie zrobiła informacja iż pierwsze kasy fiskalne pojawiły się w czerwcu). Kolejny temat poruszony przez Stowarzyszenie to urządzenia peryferyjne i bezsensowność zakładania kas na każde stanowisko, oraz wysokość abonamentu który w wielu przypadkach stanowić będzie 15 do 25% obrotu urządzenia. Prowadzący spotkanie obiecał że MF pochyli się nad tym problemem … lecz analizując jego zaangażowanie i zainteresowanie mamy mocne wątpliwości. I cóż mamy na dziś w temacie fiskalizacji, jednego dostawcę kas, co prawda profesjonalnego ale wyboru nie mamy. Kolejni gracze oferują kasy ogólnego zastosowania czego MF nie dopuszcza, a jeden od marca co 2 tygodnie informuje że już już otrzyma homologację (która absolutnie nic nie daje) i bierze od firm zaliczki z informacją że gdyby się nie udało odda je ostatniego września. Dla nas do granda i bardzo nie etyczne zachowanie. Naraża przedsiębiorców na koszty i ryzyko że na dzień przed obowiązkową fiskalizacją zostaną z ręką w… Jako Stowarzyszenie mamy kilka rozwiązań osłaniających te wielkie koszty i zapraszamy do kontaktu. Naszym zdanie w ostatnich tygodniach ceny pójdą w górę a terminy mogą być nie dotrzymywane. Rynkowa cena kas z montażem to 2000 do 2500 od stanowiska, choć znamy i takie powyżej 3000. Wszyscy oferują tą sama kasę więc zalecamy sprawdzanie ofert. Dla członków Stowarzyszenia została przegotowana specjalna oferta przez naszego partnera bezdotykowa.pl